Nie będę się zachwycał samym wyglądem tych ciuchów, bo prezentują się
bardzo fajnie, ale nie jest to też żadna rewelacja w skali mody czy
gatunku. To oczywiste. Zresztą jak zawsze w kwestiach ulubionych tematów
mogę być nieco mało obiektywny. W swojej próbie z NHL Reserved
postawiło na marki dość popularne takie jak Pittsburgh Penguins, Boston
Bruins, Toronto Maple Leafs czy San Jose Sharks. Każda spełniała
przynajmniej jedno z wymagań tj. klub z sukcesami, rozpoznawalna od lat
nazwa czy fajne logo.
Oprócz tego jedna z bluz jest z logiem samej ligi i chyba to jest najfajniejsze z całej "kolekcji". Po pierwsze zadowoli fanów pozostałych 26 drużyn, a po drugie wygląda po prostu najbardziej klasycznie. No, ale to przecież rzecz gustu. Cenowo myślę, że standard. Koszulki za 59,99zł, bluzy za 99,99 lub 139,99zł. Ta z logiem NHL ma tę drugą cenę.
Z informacji od znajomych fanów NHL wiem, że podobno hokejowy towar
sprzedaje się bardzo szybko a i sporo osób zupełnie niezwiązanych z
hokejem czy sportem je kupuje. Bo trzeba przyznać, że jest to pewna
nowość. Reserved od dawna promuje koszulki czy bluzy z ciekawymi
grafikami a spora część znaków ekip z NHL to takie małe dzieła sztuki. W
dodatku gdzieś tam ta nazwa Penguins czy Sharks tkwi w pamięci obecnych
trzydziestolatków i młodzieży. Stąd zamiast wszechobecnej NBA czy
motywów piłkarskich (nie mówię tutaj o asortymencie Reserved) dostaliśmy
nowy zaskakujący produkt. Ciekawe czy seria będzie jeszcze wznawiana
lub – na to liczę najbardziej – czy zobaczymy kiedyś motywy innych
zespołów NHL.
źródło grafik: www.reserved.com/pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz