Gry komputerowe. Temat tabu po trzydziestce? Czemu? Z reguły brak na nie czasu a jeśli nawet jest, to płeć przeciwna zawsze krzywym okiem patrzy na takie "marnotrawienie" czasu. Sam ukrywam uwielbiam gry wideo, ale z wielu różnych względów gram tylko czasami i to w ulubione tytuły lub ich kontynuacje.
Rozpoczynając na tym blogu wątek gier, uczyniłem to nieprzypadkowo w obliczu publikacji oficjalnego gameplay'a nowej części popularnego cyklu Grand Theft Auto. Tym razem Rockstar Games oferują podobno najlepsze GTA w historii, z niezwykle dopracowaną grafiką, olbrzymimi lokacjami i mnóstwem innych atrakcji. Najważniejsze to możliwość gry trzema bohaterami i nieograniczona możliwość interakcji ze światem gry – od życia w mieście, po górskie wędrówki, nurkowanie itp. GTA to jednak GTA i w swym charakterze ciągle pozostanie grą, gdzie panują duże pieniądze, szybkie samochody, niebezpieczne życie, gangsterka i oczywiście piękne kobiety. I prawda jest taka, że każdy facet skusi się czasem, aby wejść do takiego świata, nawet jeśli jest tylko wirtualny.
A jak całość będzie wyglądała w rzeczywistości to się okaże. Premiera gry (póki co tylko na konsole) planowana jest na 17 września. Ja czekam na wersję na PC, choć pewnie skończy się na zobaczeniu co nowe i pograniu przez kilka godzin. No i z pewnością zwiedzę wszystkie możliwe sklepy z ciuchami w grze. Ostrą rywalizację i bicie rekordów zostawiam młodszym :)
Poniżej wspomniany gameplay:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz